Sullivans Cove Whisky ponownie najlepszym na świecie ... - Dziennik internetowy Men Life

Przez kolejny rok maleńki tasmański koncern destylacyjny Sullivans Cove udowadniał, że jest to mały silnik gorzałkowy, który może, wygrywając World’s Best Single Cask Single Malt po raz drugi z rzędu podczas World Whiskeys Awards.

Choć może się wydawać, że w dzisiejszych czasach każda whisky ma na swoim koncie wiele nagród (przeczytaj naszą dogłębną historię na ten temat tutaj), nagrody World Whiskeys są jedynymi godnymi uwagi i są uważane za standard branżowy, jeśli chodzi o do oceny produkcji gorzelni na każdy rok.

Zwycięska dziesięcioletnia beczka Sullivans Cove French Oak, oznaczona numerem TD0217, zajęła pierwsze miejsce, po zwycięstwie w tej samej kategorii w zeszłym roku z beczką 16-letniego American Oak. Słynna destylarnia, która znajduje się w niewielkiej odległości od Hobart, zrobiła ogromne wrażenie na całym świecie, wygrywając w 2014 roku tytuł Najlepszego Single Malta na świecie.

To zwiększa ich całkowitą liczbę nagród z prestiżowego organu do trzech i czyni z nich jedyną destylarnię na świecie, która dwukrotnie wygrała nagrodę World's Best Single Cask Single Malt.

„To jedna z młodszych whisky, które butelkowaliśmy w wieku dziesięciu lat, a to tylko pokazuje, że whisky, które teraz butelkujemy, są tak dobre, jak wszystko, co kiedykolwiek wydaliśmy” – mówi dyrektor zarządzający, Adam Sable. .

Jednak każdy, kto ma nadzieję, że zdobędzie butelkę płynnego złota, napotka kilka przeszkód. Około połowa zwycięskiej beczki została zapakowana w miniaturowe butelki o pojemności 200 ml i sprzedana jako część pakietu prezentowego udostępnionego członkom listy mailingowej Sullivans Cove w zeszłym roku, a tylko 147 pełnowymiarowych butelek udostępniono z drzwi piwnicy gorzelni.

„Będą tam całkiem szczęśliwi ludzie”, kontynuuje Sable. „Podoba mi się pomysł, że znalazł się w opakowaniu prezentowym w butelkach o pojemności 200 ml, ponieważ daje to większej liczbie osób szansę jego spróbowania” – powiedział.

„Ogromne gratulacje należą się całemu naszemu zespołowi, w tym naszemu panelowi degustacyjnemu, który regularnie sprawdza każdą beczkę, aby określić, kiedy i czy są one godne etykiety Sullivans Cove i jaki jest optymalny czas na butelkowanie”.

Kierownik produkcji Heather Tillott mówi: „Zidentyfikowaliśmy tę beczkę jako naprawdę wyjątkową, gdy tylko ją spróbowaliśmy. Wiedzieliśmy, że warto brać udział w konkursach jako naprawdę piękny przykład młodszego stylu Sullivans Cove French Oak z całym ciemnym syropem klonowym i charakterem melasy, którego szukamy, w połączeniu z dużą ilością suszonych śliwek i śliwek oraz cudowną wagą. To bogactwo pochodzi z pięknego australijskiego wina wzmocnionego, które wcześniej leżakowało w beczce, które doskonale równoważy się z suszoną taniną przyprawową z francuskiego drewna dębowego”.

wave wave wave wave wave