„No Time to Die”, 25. część serii filmów o Bondzie, wnosi smak Jamajki do przygód brytyjskiego superszpiega, a część filmu rozgrywa się na wyspie. Ale to nie jedyny przedmiot związany z Bondem, który wyszedł z Jamajki. Założyciel Island Records, Chris Blackwell’s Blackwell Rum, zaprezentował limitowaną edycję 007 Rum. Rum jest produkowany na Jamajce przez J Wray & Nephew.
Powiązania Blackwella z serią Bonda są głębokie. Rock and Roll Hall of Famer jest właścicielem GoldenEye, dawnego domu na Jamajce Iana Fleminga, człowieka, który stworzył Jamesa Bonda. Dom jest teraz ośrodkiem wypoczynkowym. Więzy idą jeszcze dalej, a przepis na rum sięga czasów, gdy rodzina matki Blackwella prowadziła posiadłość J Wray & Nephew i Appleton. „James Bond był dużą częścią mojego życia”, mówi Blackwell, „od moich dziecięcych lunchów z Ianem Flemingiem w GoldenEye po bycie zwiadowcą w pierwszym filmie, Dr. No”.
Rum 007 to pachnący rum w kolorze ciemnego złota. Ma dojrzały, bogaty smak, który uosabia ciepło i zmysłowość Jamajki. „To rum, który celebruje Jamajkę, moje przyjaźnie, a także moją rodzinną spuściznę”, mówi Blackwell. Alkohol z limitowanej edycji to rum z cukru trzcinowego starzony w beczkach z amerykańskiego dębu. Do produkcji rumu używa się zarówno alembików kolumnowych, jak i doniczkowych. Butelka o pojemności 750 ml kosztuje 35 USD. Rum jest już dostępny, którego premiera miała zbiec się z otwarciem „No Time to Die”, ale film został opóźniony z powodu obaw związanych z pandemią COVID-19. Ale nadal możesz napić się drinka z wyspy, którą producentka Bonda Barbara Broccoli nazywa „duchowym domem” Jamesa Bonda. Pamiętaj tylko, że Bond bierze drinki wstrząśniętymi, nie zmieszanymi.