Ujawniono samochody Aston Martin z serii „No Time to Die” 007 - Dziennik internetowy Men Life

Zazwyczaj brytyjski superszpieg James Bond ogranicza się tylko do jednej piękności na raz, ale w nadchodzącym filmie Nie ma czasu na śmierć, 007 będzie jeździł czterema Aston Martinami. „Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość” – napisał Aston Martin na swojej stronie na Twitterze. „Od klasycznych DB5 i V8 Vantage, po nowe DBS Superleggera i Aston Martin Valhalla, jest coś lub każdy fan Bonda”.

Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

Z okazji 25. filmu o Bondzie, #NoTimeToDie, w filmie pojawią się cztery nasze samochody.

Od klasycznych DB5 i V8 Vantage, po nowe DBS Superleggera i Aston Martin Valhalla, każdy fan Bonda znajdzie coś dla siebie. #JamesBondDay@007 pic.twitter.com/cmKvswriHo

- Aston Martin (@astonmartin) 5 października 2021-2022

DB5 od dawna jest częścią spuścizny Bonda, a ten nowy film to dziewiąte pojawienie się coupe w filmie o Bondzie. Ta sława doprowadziła do tego, że DB5 jest dość popularne – tylko w tym roku DB5 promowały Goldfingera z 1964 roku i Thunderballa z 1965 roku sprzedawane za 6,4 miliona dolarów. DB5 ma mnóstwo osiągów, aby wesprzeć swoją rolę w 25. filmie Bonda, z maksymalną prędkością 143 mil na godzinę i czasem od 0 do 60 w ciągu ośmiu sekund, a wszystko to jest możliwe dzięki 282 koniom mechanicznym.

V8 Vantage był prowadzony przez Timothy'ego Daltona, kiedy grał tajnego agenta w The Living Daylights; jest to również samochód, który Daniel Craig widział jeżdżąc na oficjalnym koncie Jamesa Bonda na Twitterze. Ma maksymalną prędkość 170 mil na godzinę i osiąga 60 z 0 w 5,2 sekundy.

Aston Martin opisuje DBS Superleggera jako „zarówno lśniące światło wyrażające najpiękniejszą sztukę motoryzacyjną, a jednocześnie mroczny i groźny cień brutalnej, jednoznacznej siły”. Ta siła jest wyrazem 5,2-litrowego silnika V12 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 715 KM, prędkości maksymalnej 211 mil na godzinę i czasie od 0 do 62 w 3,6 sekundy.

Wreszcie, pierwszy hipersamochód Astona Martina, Valhalla, będzie jednym z zaledwie 500 zbudowanych egzemplarzy (miejmy nadzieję, że Bond nie rozbije go podczas jednej ze swoich pościgów z dużą prędkością). Valhalla zostanie wypuszczona dopiero w latach 2021-2022 i szacuje się, że zacznie wyceniać ją na 1,3 miliona dolarów.

To ogłoszenie jest drugim tegorocznym biznesem Astona Martina związanym z Bondem. W lipcu producent samochodów ogłosił, że będzie świętować pięćdziesiątą rocznicę „W służbie Jej Królewskiej Mości” limitowaną edycją DBS Superleggera. Cztery Aston Martiny z filmu „Nie ma czasu na śmierć” pojawią się na dużym ekranie, gdy film wejdzie do kin 8 kwietnia 2021-2022.

wave wave wave wave wave