Dziwaczny klip z lat 60. pokazuje, jak daleko zaszła technika siłowni - Dziennik internetowy Men Life

Spisie treści

Być może nie będziesz w stanie teraz chodzić na siłownię z powodu ograniczeń związanych z pandemią, ale przynajmniej możesz cieszyć się filmem z British Pathe reklamującym męskie siłownie z lat 60. XX wieku. „Tu przychodzisz i karzesz się za zabawę… a raczej za zdrowie” – mówi narrator. Film jest histerycznym spojrzeniem na to, czym był kiedyś fitness na siłowni.

W latach pięćdziesiątych rozpoczął się ruch fitness, który przekształcił się z ćwiczeń gimnastycznych w siłownie oferujące specjalistyczny sprzęt. Ruch naprawdę nabrał tempa w latach 60., kiedy maszyny stały się naprawdę interesujące. W filmie pokazano maszyny wibracyjne, które miały spalać tłuszcz podczas siedzenia, stania i leżenia. Chociaż te maszyny nie okazały się być magicznymi pociskami odchudzającymi, za jakie pisano, były dziś dość popularne i jeszcze bardziej rozrywkowe. Podnoszenie ciężarów również zyskało popularność, a film pokazuje ćwiczenia, które są wykonywane do dziś.

Oczywiście będziesz chciał zakończyć trening porządnym poceniem się w saunie. „Pachnący sosną, cierpki – idealny na zmęczone mięśnie, jeśli już je rozwinąłeś. Otwórz pory i pozwól mu się z ciebie wylać!” mówi narrator. Warto również zarezerwować sesję z wibromasażem. "To jest piękne!" – stwierdza narrator. „Wyczerpujący sposób na schudnięcie, a dla niektórych jedyny sposób”. A na ostatnią część treningu udaj się do dołączonej restauracji, w której możesz cieszyć się wegetariańską potrawą. Siłownie przeszły długą drogę w ciągu ostatnich 60 lat i chociaż ten postęp obalił wiele fałszywych pomysłów, szkoda, że ​​niektóre maszyny zostały utracone przez lata. Kto nie chciałby zobaczyć, jak cały ten tłuszcz jest wyrzucany przez wibrującą maszynę?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave