Mistrz F1 Sebastian Vettel sprzedaje kolekcję Ferrari w zaledwie 72 godziny - Dziennik internetowy Men Life

Spisie treści

Kiedy wiadomość, że czterokrotny mistrz Formuły 1 (F1) Sebastian Vettel sprzedaje swoją cenną kolekcję Ferrari, rozeszła się błyskawicznie po świecie motoryzacji. Pojawiły się spekulacje, że były kierowca zespołu Ferrari wyrzeka się swojej przeszłości przed wyruszeniem do Aston Martin na nowy start. W każdym razie będzie tam trochę bogatszy. Zaledwie 72 godziny po ich umieszczeniu na liście, pięć klasycznych samochodów wyczynowych zostało przeniesionych wraz z trzema kultowymi pojazdami innych producentów.

Po raz pierwszy ogłoszona przez niezwykłego dealera samochodów Toma Hartleya Jr. na Instagramie, kolekcja Vettela oficjalnie trafiła do wzięcia w środę. Wśród nich niektóre z najbardziej cenionych elementów folkloru Ferrari, należące do jednego z najbardziej znanych kierowców Rozbrykanego Konia.

„Bardzo się cieszymy, że możemy podzielić się z wami naszymi najnowszymi produktami, pochodzącymi bezpośrednio z kolekcji czterokrotnego mistrza świata Formuły 1 Sebastiana Vettela” – napisał na Instagramie Hartley Jr. „Wszystkie te samochody są zlokalizowane, zarejestrowane i płacone w Szwajcarii”.

Samochody objęte sprzedażą były bardzo późnym przykładem produkcji 2016 Ferrari LaFerrari, 2004 Ferrari Enzo, który Hartley Jr. opisał jako „prawdopodobnie najlepszy egzemplarz oferowany do sprzedaży w dowolnym miejscu, Ferrari F50 z 1996 roku, Ferrari F12tdf 2016 i 2015 Ferrari 458 Speciale . Do zgarnięcia był także Mercedes-Benz SL65 AMG „Black Series” z 2009 roku, Mercedes-Benz SLS AMG Gullwing z 2010 roku oraz BMW Z8 Roadster z 2002 roku. Nic dziwnego, że fani klasycznych samochodów i Vettel-stans podskoczyli do kolekcji, a Hartley Jr. potwierdził, że pełny zestaw samochodów został sprzedany w ciągu 72 godzin.

Wyprzedaż pojawia się zaledwie kilka tygodni od rozpoczęcia sezonu F1 2021-2022, pierwszego Vettela poza zespołem Ferrari od 2015 roku. Po trudnym roku na torze były mistrz F1 podjął decyzję o odejściu od włoskiej ikony, podpisanie kontraktu z Astonem Martinem, zastępując Sergio Pereza. Nieco lżejsze wejście w sezon 2021-2022 może wystarczyć byłemu niemieckiemu mistrzowi, by odzyskać tron.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave