Pamiętasz, jak powiedzieliśmy, że Elon Musk wyprzedził Billa Gatesa i stał się drugą najbogatszą osobą na świecie? Cóż, mamy dla Ciebie wiadomość. Od 7 stycznia 2021-2022 jest hitem numer jeden. Dla wszystkich, którzy chcą dobrego początku roku, cóż, tak to się robi. Gromadząc łączne bogactwo w wysokości 194,8 miliarda dolarów dzięki swoim udziałom w Tesli, Musk przestrzelił właściciela Amazona Jeffa Bezosa o nieco ponad 9,5 miliarda dolarów, stając się najbogatszym człowiekiem na świecie.
Wciąż pamiętamy czasy, kiedy Bill Gates był najbogatszym człowiekiem na świecie, był prawdą ewangelii; fakt na placu zabaw; coś, co nigdy się nie zmieni. Ale dzięki jego filantropii oraz wzrostowi i sukcesowi pojazdów elektrycznych i sprzedaży detalicznej w hurtowniach internetowych, pojawiło się dwóch rywali: Elon Musk i Jeff Bezos. Ten ostatni do niedawna utrzymywał pierwsze miejsce, co tylko pokazuje, jak gwałtowny wzrost cen akcji o 7,9 procent może mieć ogromne znaczenie przy gromadzeniu bogactwa na tym poziomie.
Jak donosi Bloomberg Billionaires Index (BBI), urodzony w RPA inżynier powiększył swoją niesamowitą fortunę o ponad 165 miliardów dolarów. Upokarzając pokroju Smauga i Sknerusa McKwacza, dzięki 743-procentowemu wzrostowi cen akcji w ciągu ostatniego roku, Tesla przekazał Elonowi Muskowi najbogatszy tron w kraju.
Z wartością rynkową 773,5 miliarda dolarów zalewa wiele innych, w tym Facebooka. Chociaż nie jest to firma o wartości bilionów dolarów, ale taka jak Apple, ponieważ zbliża się do nieuniknionego, nie spodziewamy się, że ktokolwiek inny niż Bezos rzuci wyzwanie Muskowi w najbliższej przyszłości. Jednak wszyscy wiemy, że jedyną rzeczą, która powstrzymuje właściciela Amazona, są skutki jego niedawnego rozwodu. Utrata jednej czwartej udziałów na rzecz byłej żony poważnie szkodzi bogactwu, prawda?