Wywiad z Top Ten Pro Surfer Julianem Wilsonem - Dziennik internetowy Men Life

Spisie treści

Choć ma tylko 28 lat, przez większą część ostatniej dekady zachwycał fanów surfingu na profesjonalnych torach, a także został nazwany bohaterem za jego odważne rzucenie się w bój, gdy inny podróżnik Mick Fanning znalazł się w starciu z żarłacz biały na J-Bay 2015. Ambasador National Breast Cancer Foundation, sportowiec Red Bulla Julian Wilson, jest jednym z najlepszych facetów w australijskim sporcie. Spotkaliśmy się z nim podczas Australian Open of Surfing w Manly, aby porozmawiać o surfingu, stylu io tym, czego potrzeba, aby wygrać profesjonalne zawody.

Spodoba Ci się również:
Surfujące dziewczyny, drapieżnik Jamesa Bonda, efekty leków zwiększających wydajność i nie tylko
YuJet umożliwia surfowanie nawet bez fal
16 najlepszych kombinezonów do surfowania w każdych warunkach

Co najbardziej ekscytuje Cię w obecnym sezonie?
Rozpoczęcie pracy teraz – zbliżamy się do największej przerwy, jaką mamy w tym roku, około 2,5 miesiąca – więc mogłem dobrze się bawić w domu i trochę odpocząć. Lata zaczynają się dla mnie trochę za wcześnie, ponieważ jestem tutaj, rywalizując w Manly i tak, są fale i to jest to, co chcę robić. Uwielbiam rywalizować. Zasadniczo będę rywalizować od teraz do Świąt Bożego Narodzenia, z kilkoma przerwami między nimi, ale to około 14 wydarzeń. Od tego momentu do końca roku będzie to dość stabilny harmonogram.

O czym myślisz, gdy siedzisz tam, czekając na fale pomiędzy seriami?
Kiedy startuję w zawodach, myślę o tym, gdzie jestem w upale, co trzeba zrobić. Chodzi o bycie w upale – to zupełnie inne uczucie niż podczas swobodnego surfowania. Chodzi tylko o to, co należy zrobić, kiedy jest najlepsza okazja, aby uzyskać odpowiednią falę i jaki jest najlepszy sposób na podejście do fali i pokonanie konkurentów. To bardzo mała bańka, naprawdę niewiele wpuszczam.

A jeśli nie konkurujesz?
Haha tak, jestem tam i surfuję, myśląc o wszystkim i o wszystkim.

Surfing jest znany jako sport, w którym zawodnicy są znani z utrzymywania silnych przyjaźni poza wodą. Czy uważasz, że to zmienia konkurencję?
Czasami może to wpłynąć na konkurencję. Jest nas tylko 36 z nas konkurujących razem na światowej trasie i podróżujemy razem po całym świecie - jest sporo facetów, którzy się znają, ponieważ jesteśmy z tego samego kraju i mamy przyjaźnie z czasów, gdy rywalizowaliśmy (każdy inne) jako juniorzy, ale nadal jesteśmy bardzo indywidualni. Każdy podróżuje sam i zostaje sam, mając wokół siebie własną ekipę wspierającą - szczególnie podczas światowej trasy staje się to o wiele bardziej indywidualne. Wszyscy chcą tego samego.

Czy prowadzi do bardziej przyjaznej konkurencji?
To świetnie, ponieważ między wszystkimi surferami panuje wielkie koleżeństwo i szacunek, ale najlepsi faceci nie są też najlepszymi przyjaciółmi wszystkich. Oni dążą do jednej rzeczy, a to jest wygrana, a to nie zawsze znajduje się w tym samym miejscu, co bycie przyjaciółmi ze wszystkimi.

Jaki był Twój ulubiony konkurs do tej pory?
Muszę powiedzieć, że mistrzowie rurociągów w 2014 roku, kiedy wygrałem – to było dla mnie najważniejsze wydarzenie. Fale były naprawdę dobre i to musiałoby być punktem kulminacyjnym.

Czy zostało coś do odhaczenia na swojej liście wiader surfingowych?
W Namibii jest fala – to naprawdę długa fala lewej ręki, która rozbija się na piasku. Prawdopodobnie jedna z najdłuższych fal na świecie, a nie mam jeszcze okazji, aby tam surfować. Zdecydowanie fala listy życzeń – ale do tej pory udało mi się również odhaczyć kilka.

Czy masz listę rzeczy, które nie dotyczą surfowania?
Tak - odhaczyłem jeden tydzień wcześniej. Wyszłam za mąż. To zdecydowanie kleszcza listy wiader. Chciałbym też pójść na Super Bowl. Nie śledzę tego, ale zdecydowanie szanuję to, co ta impreza robi dla kraju (USA) i świata.

Jakiś szczególny wygląd, który lubisz kręcić, gdy jesteś poza planszą?
Dużo czasu spędzam w ubraniach, które mnie polecają – nie mam wyboru, ale ostatnio miałem świetne doświadczenie, przygotowując garnitur na mój ślub z P. Johnsonem – to jacyś młodzi ludzie w city ​​i byłem całkiem zadowolony ze sposobu, w jaki wyszedł mój garnitur - styl i tak, był świetny.

Czy to był klasyczny czarny smoking?
Założyłam kremową marynarkę, białą koszulę, białą muszkę i granatowe spodnie z regulatorami zamiast paska. I ciemnobrązowe buty. Moja żona była szczęśliwa, więc…

Jacyś bohaterowie stylu?
Johnny Depp. Myślę, że ma całkiem fajny styl i za każdym razem, gdy się na niego wydaję, myślę, że to się dzieje.

Kim są twoi nie-surfujący bohaterowie sportu?
Mathew Haydn jest jednym z głównych, jest moim dobrym przyjacielem rodziny i zawsze go podziwiałam, zwłaszcza od czasów, gdy dorastałam jako surfująca. Adam Scott – to także mój dobry przyjaciel, ale myślę, że jest świetnym wzorem dla każdego sportowca, prezentuje się naprawdę dobrze i oczywiście osiągnął świetne wyniki.

Jaki jest najlepszy kraj do odwiedzenia na połączenie niesamowitych fal i wspaniałej zabawy poza wodą?
Muszę powiedzieć, że Francja – Południowo-zachodnia Francja to z pewnością jedno z moich ulubionych miejsc. Mieszanka - jedzenie, wino, chleb są wyjątkowe, a ser - a fale są jak tutaj, ale nie widać wolnego miejsca na deskę surfingową.

Co robisz, gdy nie jesteś w wodzie?
Muszę przyznać, że moją winną przyjemnością jest jazda na moim rowerze terenowym. Jedna z moich ulubionych rzeczy do zrobienia. Nie mam zbyt wielu okazji, aby na nim jeździć i byłaby to grzeszna przyjemność, ponieważ nie jest tak naprawdę wspierany przez nikogo poza mną.

Czy widzisz jakieś skrzyżowanie surfingu i dirt bike'u?
Tak, faktycznie. Zwłaszcza, gdy rywalizujesz w zawodach z falami konsekwencji, a adrenalina mocno rośnie i musisz podejmować dobre, mądre decyzje, widzę w tym crossover. Jeśli wybieram się na Tahiti, aby rywalizować na Teahupoo lub na Hawajach, aby rywalizować na Pipeline, spróbuję wsiąść na rower, aby mieć to uczucie. Tam, gdzie mieszkam i surfuję, fale są małe, więc nie ma mowy, żebym mogła stworzyć takie znaczenie na tablicy.

Ostatnie pytanie – co sprawia, że ​​Australijczycy są o wiele lepsi w surfowaniu niż reszta świata?
Haha - Wszyscy mieszkamy na wybrzeżu. Myślę, że wszyscy dorastaliśmy na plaży. Wszyscy uwielbiamy dobre australijskie grillowanie na plaży, a nasze życie kręci się wokół wybrzeża.

Spodoba Ci się również:
Surfujące dziewczyny, James Bond Sex Predator, efekty leków zwiększających wydajność i nie tylko
YuJet umożliwia surfowanie nawet bez fal
16 najlepszych kombinezonów do surfowania w każdych warunkach

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave