Dziewiąty i najbardziej absurdalny film w Szybcy i wściekli franczyza w końcu trafia na duży ekran, prawie dwa lata po tym, jak pierwotnie miała zostać wydana, a Universal upuścił nowy zwiastun, aby to uczcić. Z założeniem, które wydaje się być prawie parodią samej w sobie, najnowszy zwiastun F9 obiecuje zabrać rodzinę Doma na ostateczną granicę.
Prosto z podręcznika akcji, nowy zwiastun F9 jest pełen pościgów samochodowych, eksplozji i agresywnie wygłaszanych monologów o „rodzinie”. Widzimy Mustangi chwiejące się na klifach, fruwające pięści i coś, co wydaje się być gigantycznym magnesem, który wciąga samochód przez budynek. Ale chyba najbardziej niewiarygodne ze wszystkich jest dodanie Johna Ceny jako Jakoba Toretto, brata Doma i Mii.
Według zwiastuna, związany z mięśniami antagonista pracuje jako mistrz złodziejski, zabójca i kierowca o wysokich osiągach u boku kryminalnego geniusza Charlize Theron, Ciphera. Para jest gotowa zemścić się na załodze Szybcy i Wściekli i są gotowi do lądowania, morza i nieba, aby zdobyć, to ostatnie w zabawny sposób.
W zwiastunie F9 członkowie obsady Ludacris i Tyrese Gibson wsuwają się w kiepsko zaprojektowane skafandry kosmiczne i wspinają się na pokład samochodu przymocowanego do dachu odrzutowca. Podobnie jak w wielkim Discovery NASA w 1996 roku, para przesiada się na tylnym siedzeniu samolotu, po czym odpala silniki i odlatuje w niebo. Nieprawdopodobne, tak, ale wciąż mniej mylące niż latający samochód pod koniec… Smar.
Tak czy inaczej, pojawienie się F9 jest mile widzianym ogłoszeniem, choć wciąż daleko. Po dwóch latach w czyśćcu uwolnienia dziewiąta odsłona Szybcy i wściekli franczyza trafi do kin 17 czerwca 2021-2022.