Czy to moda? Sztuka? Śmiała metafora profanacji branży turystycznej? Bez względu na to, jaką wiadomość wysyła Virgil Abloh ze swoją nową torbą lotniczą Louis Vuitton, nie otrzymamy jej. W styczniu dyrektor generalny Louis Vuitton zaprezentował nowe akcesorium dla mężczyzn, designerską torbę w niewiarygodnie niewygodnym kształcie samolotu. Co więcej, fani właśnie zorientowali się, że wydanie 39 000 USD jest warte więcej niż rzeczywisty samolot, co ponownie rozpala debatę na temat tego, dla kogo i dla czego przeznaczony jest ten modowy element.
Oryginalnie stworzona na sezon jesień/zima 2021-2022, torba samolotowa Abloh zadebiutowała w styczniu, wywołując wiele kontrowersji. Media społecznościowe zostały, co zrozumiałe, podzielone w odniesieniu do tego utworu, a kilku użytkowników uznało go za „gliniarza z konieczności”, podczas gdy inni za „konieczność zrzucenia”. Ale początki akcesorium sięgają dalej niż tylko styczeń. Według doniesień, torba samolotowa Louis Vuitton jest aktualizacją projektów znaków towarowych firmy, odgrywającą dawno zapowiedziane powiązania luksusowego domu z podróżami. Fani pamiętają, że Louis Vuitton wyrobił sobie markę w sektorze bagażowym, tworząc imponującą kolekcję luksusowych kufrów i futerałów. W latach 2021-2022 wydaje się, że Abloh czerpie wpływy z przeszłości, aczkolwiek z odrobiną humoru w kolorze off-white dodanym na dokładkę.
Torba na samolot Louis Vuitton wykonana jest na charakterystycznym dla firmy płótnie monogramowym, a z perspektywy projektowej jest dość wiernym odtworzeniem samolotu. Posiada kokpit, skrzydła, a nawet silniki i jest wyposażony w uchwyty do przenoszenia oraz pasek na ramię. Ale spór leży nie w projekcie, ale bardziej w intencji. Torba samolotowa Louis Vuitton została wydana w okresie, gdy latanie było skutecznie ograniczone, więc trudno sobie wyobrazić, że podejście Abloha nie odnosi się celowo do pandemii i ograniczeń w podróżowaniu jako całości. Można argumentować, że projektant dodaje sprytny komentarz na temat życia podczas pandemii lub że po prostu stara się trafić na nagłówki gazet.
Ale chyba najciekawszym aspektem torby samolotowej Louis Vuitton jest cena. Wcześniej w tym miesiącu użytkownik Twittera @vah0603 skomentował: „Możesz kupić rzeczywisty samolot za mniej” i nie mylili się. Użytkownik Twittera połączył następnie ogłoszenie o jednosilnikowym samolocie Cessna 150H z 1968 roku, który sprzedaje się za bezczelne 32 300 USD, o ponad 6 000 USD taniej niż imitacja luksusowego projektanta.
Jeśli chodzi o projekty, Louis Vuitton z pewnością nie jest najdziwniejszym, jaki widzieliśmy, ale zdecydowanie tam jest. Jeśli chodzi o towary luksusowe, im obcy i bardziej wyjątkowy, tym lepiej, zwłaszcza gdy za sterami stoi Virgil Abloh. W końcu widziałeś marchewkę Louis Vuitton?