Australijska marka odzieży męskiej Calibre przenosi się na lata 2021-2022, oferując szczuplejsze, bardziej wyrafinowane style i luźną ofertę, a także kolekcje krawiectwa, w tym garnitury bez wełny i dopasowane kolorystycznie koordynaty, aby wypowiadać się na okazje i przyjęcia.
Aby zaprezentować nową kolekcję, Calibre uruchomił kampanię #storiesnot, przyjmując realistyczne podejście, pracując z mężczyznami, którzy nie są modelami, ale mają autentyczne związki z marką i historię do opowiedzenia. Pierwsze historie z kampanii są już na żywo. Są wśród nich projektant wnętrz Leo Terrando i DJ/restaurator Grant Smillie.
Calibre Head of Content Mark Wiesmayr mówi, że chciał zrobić coś innego, gdy marka wchodzi w 31. rok swojego istnienia.
„Branża mody męskiej zaobserwowała w tym czasie wiele zmian” – powiedział. „W tej chwili jesteśmy zdania, że mężczyźni pragną autentycznej współpracy nad wymyślonymi”.
Kluczowe elementy kolekcji jesień/zima 2021-2022 to płaszcz w kratkę Melton, anorak w stylu shearling i kurtka smokingowa w paski z lureksu.
W zeszłym tygodniu Calibre zorganizował ekskluzywną kolację z okazji premiery nowej kolekcji. Poprowadzona przez byłego redaktora naczelnego Harper’s Bazaar Kellie Hush, kolacja odbyła się w prywatnej jadalni Riley St Garage w Woolloomooloo dla mediów i przyjaciół marki.
Hush przeprowadził rozmowę z głównymi projektantami Calibre, Phuong Vo i Ryanem Parkiem, którzy opowiedzieli o inspiracji kolekcji jesień/zima 2021-2022.
„Mamy szczęście, że możemy tworzyć piękne, znaczące ubrania dla Australijczyków, które są starannie przemyślane i bezkompromisowe pod względem jakości” – powiedział Vo.
„To naprawdę wielkie wyzwanie, równoważenie kreatywności z komercją, a także przeniesienie tej niesamowitej marki w przyszłość”.
Gośćmi ekskluzywnej kolacji byli były olimpijczyk Michael Klim i australijski aktor Vince Colosimo. Podano klasyczne margarity, a DJ Tom Derickx prowadził bity, ubrany w ubrania Calibre.
Kolekcja odzieży męskiej Calibre Jesień/Zima jest już dostępna. Możesz go znaleźć wraz z historiami Leo i Granta, klikając poniższy link.