Oprócz tego, że był znanym i cenionym artystą, Pablo Picasso był także kolekcjonerem zegarków. Bonhams niedawno nabył jeden z zegarków Picassa, który był noszony przez artystę i pojawia się na kilku jego zdjęciach, i sprzedał go prawie 20 razy, niż szacowano przed sprzedażą na 188 000 funtów (343 000 AUD). Catherine Yaiche, dyrektor Bonhams France, podsumowała sprzedaż, mówiąc: „To wyjątkowy sposób na zakończenie tej sprzedaży”.

Gdybyś miał jakiekolwiek wątpliwości, że zegarek rzeczywiście należał do Picassa, możesz łatwo znaleźć na nim jego nazwisko. W rzeczywistości 12 liter nazwiska artysty jest użytych zamiast cyfr do oznaczenia czasu. Ten konkretny zegarek pochodzi z okresu prawidłowo rozwijającej się stalowej taśmy i jest jednym z trzech znanych zegarków noszących imię Picassa. Zegarek był osobistym prezentem od Picassa dla jego przyjaciółki i słynnej rzeźbiarki Leli Kanellopoulou. Picasso podobno zdjął go z nadgarstka i dał artystom, mówiąc: „Lay Belle Helene”. Sprzedawcą tego dzieła był jeden z krewnych Kanellopoulou.
„To było niezwykłe odkrycie i jesteśmy podekscytowani tym zasłużonym wynikiem dla tak wyjątkowego zegarka, który był również doskonałym przykładem tradycji 12-cyfrowej nazwy” – powiedział Jonathon Darracott, Global Head of Watches w Bonhams. „Całkiem dobrze, że Picasso podążał za tym trendem, ponieważ słynął z tego, że był świetnym autopublicystą. Dzięki temu zegarkowi miałem okazję trzymać historię w moich rękach i musi to być taki, który zrobi trwałe wrażenie – takiego, jakiego raczej nie zobaczę ponownie.”
Zegarek został wykonany przez szwajcarskiego zegarmistrza Michaela Z Bergera około 1960 roku. Chociaż Picasso posiadał kilka zegarków, w tym zegarki Jaeger-le-Coultre i Rolex, jego „imię” od dawna jest świętym Graalem w jego kolekcji. Dwóch z trzech rezyduje w Fundacji Picassa. Trzecim był przedmiot sprzedawany przez Bonhams.