10 najlepszych partytur filmowych wszech czasów - Dziennik internetowy Men Life

Od samego początku wiedzieliśmy, że to gigantyczne zadanie. Nawet próba przefiltrowania przez niewiarygodne zapisy, które nas poruszyły, podniosły nas, sprowadziły na ziemię i zabrały nas z codziennego zgiełku do miejsca bardziej magicznego - a może ciemniejszego - nie było czymś, co zabraliśmy lekko. Ale wśród tysięcy filmów, czy to z Hollywood, Bollywood i wszystkiego pomiędzy, są kompozycje muzyczne, które stoją ponad resztą. Te dzieła bez wątpienia same w sobie są triumfem, ale dzięki ich wykorzystaniu w filmie stają się jeszcze potężniejsze.

Aby upewnić się, że postępujemy uczciwie i ponieważ jesteśmy filmowymi nerdami, wprowadziliśmy pewne zasady określające, kto był godny i uprawniony do sporządzenia tej listy:

  1. Muzyka musiała być napisana do danego filmu lub serialu filmowego
  2. Muzyka nie nie muszą być wykonane przez orkiestrę – dozwolone jest dowolne oprzyrządowanie
  3. Tam Móc być wokalem towarzyszącym, jednak muzyka nie może trzymać się tradycyjnej struktury pieśni (Intro, Verse, Refren)
  4. Punktacja nie nie musiał zdobyć Oscara, aby się kwalifikować (chociaż jest prawdopodobne, że był co najmniej nominowany)
  5. Film nie może być musicalem w tradycyjnym sensie (przepraszam La La Land)
  6. Rozważaliśmy całą partyturę, a nie tylko motyw czy niezapomniany utwór
  7. Tylko dlatego, że partytura jest klasyczna, nie kwalifikuje się do tej listy – na przykład 2001: Odyseja kosmiczna to zbiór wcześniej istniejących materiałów.

Oto więc, bez dalszej zwłoki, Najlepsze partytury filmowe wszechczasów: część 1, dostarczane w dowolnej kolejności (aby nie rozwścieczać internetu).

1. Międzygwiezdny

Kiedy Nolan po raz pierwszy zwrócił się do legendarnego kompozytora Hansa Zimmera o pracę nad Interstellar, trzymał fabułę i scenografię filmu w całkowitej tajemnicy. Zamiast tego zaproponował Zimmerowi jednostronicową historię o ojcu zostawiającym swoje dziecko, aby wykonać ważną pracę, na której wykonanie polegali inni ludzie. Poprosił Zimmera, aby napisał, co czuje: powstały utwór „S.T.A.Y” był niczym innym jak cudem. Powściągliwy, obolały i całkowicie ludzki, niewiele jest utworów muzycznych stworzonych do filmu, które mogą podsumować tęsknotę za ukochaną osobą, jak ten utwór. Transcendentny i bardziej niż godny gwiazd, które go zainspirowały, Nolan powiedział: „Wierzę, że muzyka Hansa dla Interstellar ma najściślejszą więź między muzyką a wizerunkiem, jaką do tej pory osiągnęliśmy”. Niezależnie od tego, czy uważasz to za największe poklepywanie się po plecach, czy też się z tym zgadzasz, nie może być argumentu, że Hans Zimmer jest jednym z największych kompozytorów naszych czasów.

2. Gwiezdne wojny: Imperium kontratakuje

Od mniej znanego kompozytora Johna Williamsa (jks) powstała jedna z najwspanialszych partytur, jakie kiedykolwiek powstały. Zadaniem Williamsa, który otrzymał muzykę do opery kosmicznej OG, położył podwaliny pod jedną z największych serii filmowych wszechczasów (jeśli nie ten największy). Ale to na drugim roku Gwiezdnych Wojen Williams narodził prawdziwe arcydzieło. Od pociemniałych sekcji dętych złowieszczego „Marszu cesarskiego” Dartha Vadera po wzloty przerobionego, ale nie mniej kwintesencji „Głównego tytułu”, który zdmuchnął publiczność po wydaniu, Williams wziął coś genialnego i uczynił go bardziej dojrzałym – nie tracąc nic z co sprawia, że ​​filmy o Gwiezdnych Wojnach są zabawne. Co więcej, niewiele wyników ma zdolność przechodzenia przez pokolenia takie jak ta, i właśnie z tego powodu, a czysta niesamowitość, jaką odczuwa się, gdy te początkowe napisy toczą się po srebrnym ekranie, że ten wynik znalazł się na tej liście.

3. Birdman lub (Niespodziewana cnota ignorancji)

Bardziej współczesny wpis na tej liście, Birdman, znacznie różni się od swoich kolegów. Napisana i nagrana przez maestro jazzu, Antonio Sáncheza, wyjątkowość tej partytury sprowadza się do fundamentalnego punktu – całość (praktycznie) grana jest na perkusji. I chłopcze, oni są jazzowi. Brzmienie improwizowane, chociaż jesteśmy pewni, że ten film został skomponowany metodycznie i z pełną precyzją, dopiero w dalszej części filmu Sánchez robi zwrot w twarz. Druga połowa filmu jest usiana przejmującymi, przesuwającymi się skrzypcami, słabymi instrumentami dętymi drewnianymi, lamentującym operowym wokalem, a napisy końcowe są zwieńczone czymś, co zaakceptowałby Bach. Partytura ta jest w równych częściach złożona i znakomicie skomponowana. Osadza się na filmie jak druga skóra - w historii kina nie ma nic podobnego. Co więcej, Sánchez zrobił wszystko dla swojego dziecka, podróżując do różnych miejsc kinowych, aby zagrać na żywo podczas filmu, zdobywając punkt bonusowy dla niego i wspierających go filmowców.

4. Początek

Hans Zimmer znany jest z pracy przy największych filmach wszechczasów. Jest zaufanym faworytem w biznesie i na pewno pojawi się jeszcze raz (lub dwa), gdy będziemy kontynuować. Na razie składamy hołd jego pracy nad oszałamiającą incepcją. Jeśli byłeś nastolatkiem lub dorosłym podczas manii, która była tym filmem, zapamiętasz ten zwiastun. W szczególności niezapomniane budowanie na palcach do ciężkiej, monolitycznej sekcji rogów, która zapierała dech w piersiach – jeśli miałeś szczęście złapać ten w kinie, będziesz pamiętać. W połączeniu z ujęciami miast opadających na siebie i facetów walczących ze sobą w hotelowym korytarzu w stanie zerowej grawitacji, ta kompozycja została umiejętnie poślubiona tematem, dzięki czemu słusznie zajmuje swoje miejsce na tej liście.

5. Dr Nie.

To właśnie tym filmem kompozytor John Barry położył podwaliny pod serię Bonda, którą znamy i kochamy dzisiaj. Niesamowicie, motywy, które znamy i kochamy, takie jak surfujący riff gitarowy, pewne przesuwające się sekcje dęte blaszane oraz gigantyczny punkt kulminacyjny wezwania i odpowiedzi, który dopełnia scenę akcji lepiej niż James Bond nosi smoking, wszystkie pochodzą z jednego kawałka muzyka. I choć można kwestionować niektóre filmy Bonda z lat 60. - takie jak Dr No - za chwalenie się wątpliwym stosunkiem do kobiet, nie można zaprzeczyć, że Barry pozostawił nieodwołalny ślad na kinowym krajobrazie. Nieważne, czy jesteś fanem Craiga, Brosnana czy Lazenby'ego, bo to wszystko Bond, kochanie.

6. Bladerunner

Osobista ulubiona ścieżka dźwiękowa Bladerunnera to wiele rzeczy: mroczna, industrialna, futurystyczna, przerażająca, inspirująca i wzbudzająca podziw. Przede wszystkim jednak zmieniała branżę. Ta partytura autorstwa greckiego kompozytora muzyki elektronicznej Vangelisa była innowacyjna ze względu na mieszankę klasycznej kompozycji, wykonywanej za pomocą elektronicznych syntezatorów – instrumentu, który pomimo tego, że został zaakceptowany przez muzyków w latach 80., dopiero został odkryty w branży filmowej. To dzięki Bladerunnerowi Vangelis pomógł zapoczątkować nową erę elektroniki w filmach, które zainspirowały kolejne pokolenia kompozytorów.

7. Władca Pierścieni: Dwie Wieże

Łatwo byłoby ukoronować Drużynę Pierścienia jako „najlepszą” z całej trójki. Ale z wielu powodów Władca Pierścieni: Dwie Wieże stoi wysoko nad resztą filmów. Wynika to głównie z nowych elementów, a także przerobionych oryginałów. Weźmy pod uwagę „Urakai”. Utwór zaczyna się od przygnębionego podejścia do triumfu „The Ring Goes South”, po czym zwraca się do znacznie bardziej złowrogiego marszowego przepowiadania. Jeśli to cię nie sprzedało, zatkaj uszy wokół „Jeźdźców Rohanu”. Ten utwór fachowo pożąda nadziei pośród totalnego przerażenia dzięki zmianie tonacji i powolnemu crescendo, które przechodzi z niższych oktaw do jaśniejszej, bardziej triumfalnej sekcji instrumentów dętych. W jej wnętrzu tkwią samotne skrzypce - reprezentacja nadziei człowieka, który w obliczu niemożliwego wciąż żyje. W połączeniu z filmem, który pozwala wznieść się w górę, nie ma wątpliwości, że praca Howarda Shore'a znalazła się na tej liście.

8. Ojciec chrzestny

Nie tak złożona jak jej koledzy, ale nie mniej wyrafinowana, ścieżka dźwiękowa do The Godfather stała się ikoną dzięki tytułowemu utworowi „The Godfather Waltz”. To właśnie tym utworem film Ojciec chrzestny stał się legendą muzyki filmowej. Ale to coś więcej niż pierwszy hit; ścieżka dźwiękowa „Ojca chrzestnego” emanuje umiejętnością, obleśnięciem, groźbą i stylem, przywołując obrazy dobrze ubranego mafioso. Gangsterski film OG, niezwykle brutalny jak na swoje czasy i dotychczas nieosiągalny w swoim gatunku, twierdzimy, że ten film nie byłby w połowie tak udany, gdyby nie jego muzyka.

9. Sicario

Wyreżyserowany przez wizjonera Denisa Villeneuve film Sicario jest równie mocny jak film. Pisząc, zmarły Jóhann Jóhannsson wolał pracować z nastrojami, a nie z typową orkiestrową aranżacją – wyobraź sobie mroczniejszego, bardziej złowrogiego Bladerunnera, jeśli możesz. Film zaczyna się plemiennym bębnieniem, które ma jakość bicia serca. Szybko, ale pewnie wprowadza się dysonansowy, niepokojący ton, który całkowicie zmienia odczucie zarówno filmu – jak i tego, kto go ogląda. A potem znika tak szybko, jak się pojawiło. Ta technika przypływów i odpływów jest kontynuowana przez cały film – Jóhannsson wiedział, że w negatywnej przestrzeni panuje ciemność, więc chodzi o to, o co chodzi w tej ścieżce dźwiękowej nie robi to sprawia, że ​​jest genialny. Oferując rozbijające się, zniekształcone elektroniczne dźwięki, spójną (i całkowicie pewną) tonację molową oraz rytmiczny motyw, który odzwierciedla odrażający nurt zbrodni w filmie, ścieżka dźwiękowa Sicario jest arcydziełem, które wślizgnęło się do tego, co wielu widzów widziało jako „po prostu kolejny hollywoodzki hit – jak bardzo się mylili.

10. Powrót do przyszłości, część 2

Od samego twórcy magii filmowej Steven Spielberg jest jednym z najbardziej cytowanych i kochanych filmów XX wieku. Coś w oryginalnym filmie przywołuje złoty wiek kina w sposób, w jaki dziś rzadko robią to filmy. W dużej mierze to zasługa jego punktacji. Jednak to w drugiej części pojawił się kompozytor, były perkusista jazzowy Alan Silvestri. Od kuszących dzwonków na początku filmu po bohaterski motyw główny i wprowadzenie bardziej autorytatywnego marszowego rytmu, Powrót do przyszłości Część 2 robi wszystko, co robi pierwszy film, ale lepiej.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave