Jeszcze nie tak dawno, aby dowiedzieć się więcej o whisky single malt, trzeba było kupować różne butelki (o ile można było znaleźć coś z przyzwoitym wyborem) i pić je, aby obserwować ich niuanse i subtelne różnice. Niektórzy pijący mieli szczęście, że w lokalnej butelce mieli namiętnego sprzedawcę, który potrafił pokierować ich ręką lub zamówić coś specjalnego, a niektórzy z nas znali barmana, który miał przyzwoitą wiedzę, którą chętnie się podzielili. Ale w większości po prostu nie było pod ręką mnóstwa informacji.
W dzisiejszych czasach wystarczy kilka minut w Google, aby uczynić większość eksperta w tej dziedzinie, a mając pod ręką mnóstwo informacji, łatwiej niż kiedykolwiek znaleźć to, co lubisz.
Ale jedna whisky uparcie pozostała tak polaryzująca dla tych, którzy jej próbują, że dla niektórych jej istnienie albo prosi o wiarę, albo jest najlepszym single maltem, jaki kiedykolwiek wyszedł z beczki.
Laphroaig, zadymiony duch w prostej zielonej butelce, to jedna z najciekawszych, dyskutowanych, docenianych lub znienawidzonych, zamawianych, zmienianych i pomijanych whisky na świecie. Jego tajemniczość i zdolność do dzielenia pokoju można przypisać intensywnym poziomom torfu, które są bezkompromisowo prosto w twarz i z góry. Od chwili, gdy podnosisz do nosa szklankę flagowego 10-letniego Laphroaiga, intensywny zapach dymu torfowego i jodu jest wszechogarniający i niepodobny do żadnej innej whisky na rynku.
Jasne, istnieje wiele innych torfowych whisky dostępnych na małej wyspie Islay – region ten jest znany konkretnie z whisky, które szczycą się tą właśnie cechą. Ale żaden nie jest tak zbliżony do Laphroaiga pod względem smaku i intensywności. Począwszy od zaskakującej słodyczy na przednim podniebieniu, poprzez czyste i długie środkowe podniebienie, a następnie długi, pikantny finisz, nic w tej whisky nie jest „delikatne” ani „subtelne”. To mocny uścisk dłoni; entuzjastyczny klepnięcie w plecy.
Jod – ta sama substancja chemiczna używana w szpitalnych środkach dezynfekujących, może nie brzmieć zbyt ładnie. Whisky z Islay czerpie ją z dużej ilości wodorostów, które przez tysiące lat rozkładały się na bagnach, tworząc torf, który jest używany do podgrzewania jęczmienia w celu powstrzymania kiełkowania przed destylacją. To bogaty, mocny aromat, który nadaje wyrazisty profil smakowy. W produkcie końcowym jest prawie leczniczy.
A dla tych, którzy potrafią to docenić, popijanie jest niebiańskie.
Podobnie jak kolendra, Vegemite, ananas na pizzy i stylizacje komediowe Gilberta Gottfrieda, przydomek „zadowalający tłum” jest unikany na rzecz przemawiania do bazy ludzi, którzy to kochają. A kiedy mówimy kocham, mamy na myśli NAPRAWDĘ to kocham. Mówiąc najprościej, jeśli chodzi o destylowane stylizacje Islay, nic nie zbliża się do serii wyrażeń Laphroaiga lub JEST tak zaangażowane jak ludzie, którzy je uwielbiają.
Laphroaig też kocha swoich fanów. Program Friends of Laphroaig dba o to, aby członkowie mogli posiadać własną, honorową działkę na Islay, w rzeczywistości o powierzchni jednej stopy kwadratowej torfowiska. Destylarnia umieści nawet na stronie małą flagę reprezentującą Twój kraj pochodzenia, którą możesz odwiedzać przez cały rok. A jako właściciel, możesz odebrać czynsz podczas wizyty: jeden kieliszek dobrych rzeczy rocznie.
Fanów też nie brakuje. Książę Karol kiedyś określił Laphroaig jako „najlepszą whisky na świecie”, nadając jej królewski nakaz w 1994 r., 179 lat po pierwszej destylacji.
Prawdopodobnie najlepszą częścią tego programu jest łatwość dołączenia, wszystko, co musisz zrobić, to pobrać unikalny kod z dowolnej tuby Laphroaig, zarejestrować się online i voila, oficjalnie jesteś szkockim posiadaczem ziemi (w pewnym sensie). Członkowie otrzymują również wyłączny dostęp do specjalnych wydań ze słynnej destylarni.
Oczywiście, jeśli już to spróbowałeś, już dużo wiesz na ten temat i prawie na pewno będziesz miał silną opinię na ten temat. Jeśli nie, cóż, jest jeden sposób, aby dowiedzieć się, po której stronie płotu się znajdujesz (nikt nie siedzi na tej przepaści).
A w świecie, w którym marki przewracają się, aby zadowolić masy, miło jest widzieć, jak ktoś pozostaje wierny swoim korzeniom i jest uparty w swoich wysiłkach, aby stworzyć coś wyjątkowego i pięknego.
Marka: Laphroaig (1815 założony)
Rodzaj: Szkocka whisky
Region: Islay
Kraj: Szkocja
Objętość alkoholu: 40%
Cena: od 79,50 USD za butelkę