Witamy w kolejnej odsłonie naszej regularnej serii zegarków, The Wind Up. W tym segmencie mamy mnóstwo bardzo wysokiej klasy zegarków gotowych do oglądania, w tym specjalne małe coś-coś od Vacherona Constantina, wybitny kawałek mechanicznego mistrzostwa od Jaqueta Droza i kilka bardzo fajnych wariacji kolorystycznych Freak Ulysse'a Nardina zegarki, żeby wymienić tylko kilka. Więc jak zawsze panowie usiądźcie wygodnie, zrelaksujcie się i cieszcie się!
Może Ci się spodobać:
Nakręcanie - zobacz wiadomości #61
Nakręcanie – zobacz wiadomości #60
Nakręcanie – zobacz wiadomości #59
Ulysse Nardin Freak
Wybitny kawałek estetycznego i technicznego zegarmistrzostwa od jednego z moich ulubionych zegarmistrzów, Ulysse Nardin, rozszerzył imponujący wszechświat Freak, integrując kilka zupełnie nowych palet kolorów w całej kolekcji. Wszystko jest takie samo i wciąż wywołuje podobne uczucia zdumienia, intrygi i czystej zazdrości. Bez korony, tarczy i wskazówek. Jeden niesamowity tourbillon latającej karuzeli, który obraca się wokół własnej osi. I niesamowita technologia krzemu. Teraz wszystko jest dostępne w czterech dodatkowych wariantach kolorystycznych, z których każda ma własne emocje, odczucia i przeznaczenie. Mój wybór? Oczywiście wersja czarno na czarnym, ale z drugiej strony byłbym zadowolony z każdego z nich. Prawda?
Baume et Mercier Clifton Club Indian Legend Tribute
Dostępny w różnych wersjach kolorystycznych i paskowych, Clifton Club Indian Legend Tribute firmy Baume et Mercier to pamiątkowy zegarek, upamiętniający przynależność zegarmistrza i miłość do stylu życia Indian Motorcycle. Zegarek, jak możesz sobie wyobrazić, zawiera mnóstwo inspiracji motocyklowych, od powiększonych subtarczów chronografu po kształty wskazówek, stałą lunetę, koronę i oczywiście popychacze. Każda wariacja jest napędzana przez Valjoux 7750, a każdy element jest doskonale prezentowany nie tylko jako inspirowany czasomierz, ale także jako taki, który ma w sobie jakiś poważny kopniak zegarmistrzowski. Bardzo fajny zegarek, który nie odbiega zbytnio od zegarmistrzostwa dźwiękowego.
Kolekcja Vacheron Constantin Overseas Black Dial
Jak producent może uczynić produkt jeszcze lepszym, ale jednocześnie nie stracić jego atrakcyjności, jakości i charyzmy? Nie jest to łatwe zadanie, ale Vacheron Constantin zdecydowanie się to udało dzięki najnowszemu rozszerzeniu kolekcji Overseas. Wprowadzenie czerni do ich kolekcji Overseas jest wspaniałe i naprawdę ujawnia zdolność i zdolność producenta do przyjmowania i wprowadzania zmian. Chronograf Overseas ma ten sam wygląd, co tradycyjny układ tarczy panda, podczas gdy Overseas tylko czasowy ma pewną ostrość, której nie mogę przejrzeć. Oba egzemplarze są super efektowne i obydwa naprawdę reprezentują markę w bardzo subtelny, ale jednocześnie bardzo efektowny sposób. Oba są na mojej liście życzeń.
Maszyna do podpisywania Jaquet Droz
Konfigurowalne urządzenie mechaniczne, które może podpisywać podpisy i pisać wiadomości w zasadzie w dowolnym języku, może wydawać się nieco zbędne, zwłaszcza biorąc pod uwagę ogromną ilość innowacji technologicznych dostępnych przez całą dobę, ale w świecie mikromechanizmów to naprawdę jest pièce de résistance. Jaquet Droz specjalizuje się w tym, co nazywają „sztuką mechanicznego zdziwienia”, a maszyna do podpisywania jest dokładnie taka. Stworzenie i odtworzenie spersonalizowanego podpisu zajęło aż 4 lata, odblokowując maszynę za pomocą czterocyfrowego kodu. Jego obudowa może być wykonana ze złota i ręcznie grawerowana, a „zaprogramowanie” urządzenia w celu odtworzenia podpisu lub napisania osobistej wiadomości zajmuje trzy miesiące. Całkiem fajne rzeczy.
Roger Dubuis Excalibur Spider Pirelli SOTTOZERO
Zaprezentowany na Lamborghini Winter Accademia w Livigno we Włoszech, Excalibur Spider Pirelli SOTTOZERO to najnowsze ekstremalne arcydzieło Rogera Dubuisa. W Excalibur Spider Pirelli SOTTOZERO znajduje się kultowy szkieletowy podwójnie latający tourbillon, a 47-milimetrowa koperta jest inspirowana legendarnymi oponami zimowymi Pirelli SOTTOZERO. Biała ceramiczna luneta z niebieskimi oznaczeniami pięknie kontrastuje z tytanem, a szafirowe szkło daje użytkownikowi pełny i niezakłócony widok mechanizmu wykonującego swoje zadanie. To wzorcowy czasomierz, którego dynamiczna estetyka doskonale pasuje do bardzo współczesnego mechanizmu. Tak proszę!
Jeśli podobał Ci się The Wind Up i chciałbyś dalej czytać o zegarkach, możesz zajrzeć na mojego bloga Haulogerie, gdzie zagłębiam się nieco głębiej we wspaniały świat zegarków.
Może Ci się spodobać:
Nakręcanie - zobacz wiadomości #61
Nakręcanie – zobacz wiadomości #60
Nakręcanie – zobacz wiadomości #59