Czego przemysł porno uczy hollywoodzkich twórców filmowych - Dziennik internetowy Men Life

Spisie treści

Data została potwierdzona. Kalifornijskie plany filmowe mają zostać ponownie otwarte 12 czerwca, co oznacza, że ​​Hollywood wraca do pracy po raz pierwszy od miesięcy. Ale wraz z rozpoczęciem harmonogramu zdjęć sprawy bez wątpienia będą wyglądać nieco inaczej po zablokowaniu COVID-19. To, jak filmowcy będą przygotowywać się do długich dni z setkami członków obsady i ekipy, okaże się, nie wspominając o surowych ograniczeniach dotyczących kontaktu z ludźmi. Niektóre raporty sugerują nawet, że CGI będzie wykorzystywane do symulowania scen seksu, aby zapobiec ryzyku skurczu koronawirusa.

„Tylko dlatego, że otwierają się niektóre firmy, nie oznacza to, że ryzyko COVID-19 zniknęło” – powiedziała dr Sonia Angell, stanowy urzędnik ds. zdrowia publicznego i dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego Kalifornii. „Ponieważ nadal publikujemy wskazówki dotyczące tego, jak różne sekcje mogą ponownie otwierać się z modyfikacjami, ważne jest, aby pamiętać, że wskazówki nie oznaczają „idź”.

Ponieważ Hollywood wciąż nie jest pewne, w jaki sposób będzie kontrolować tempo skurczu śmiertelnego wirusa, warto skonsultować się z ekspertami od filmowania intymnych scen bez rozprzestrzeniania choroby. Okazuje się, że głównym pomysłem, który został rzucony w tej chwili, jest tak naprawdę liczący dziesięciolecia system testowy wykorzystywany przez przemysł pornograficzny.

„Kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy rozmawiać o COVID, czuliśmy się bardzo dobrze przygotowani, ponieważ mamy całą historię testów w branży, a także śledzenia kontaktów i przestojów produkcji” – Mike Stabile, rzecznik Free Speech Coalition, stowarzyszenia handlowego powiedział amerykański przemysł rozrywkowy dla dorosłych Reuters. „To oczywiście inny rodzaj wirusa, to inny rodzaj zagrożenia, ale ogólnie zrozumieliśmy, jak to działa i co musimy zrobić, aby się chronić”.

Metoda, znana jako Performer Availability Scheduling Services (PASS), wymaga, aby co 14 dni badani byli badani pod kątem chorób przenoszonych drogą płciową. Wyniki te są następnie wprowadzane do bazy danych, która ostrzega producentów i dyrektorów, kto może, a kto nie może pojawić się w pracy. Cały protokół został stworzony przez doktoratkę z ludzkiej seksualności Sharon Mitchell. Sama była artystką dla dorosłych, Mitchell opracowała PASS w latach 90. po tym, jak kolega aktor porno sfałszował test na HIV, zarażając kilka innych osób w branży.

Chociaż COVID-19 jest złożoną chorobą, która jest znacznie łatwiejsza do przenoszenia, protokoły stosowane przez przemysł pornograficzny mogą być najlepszą obroną Hollywood, powiedział Stabile. „Wyzwania dla sportu, Hollywood i branży porno są różne” – powiedział Reuters. „Ale w rzeczywistości każdy z nas ma rzeczy, których możemy się od siebie nauczyć”.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave