17 najbardziej kultowych australijskich reklam telewizyjnych wszechczasów - Dziennik internetowy Men Life

Nic nie podsumowuje bardziej kultury narodu niż jego reklamy telewizyjne – przynajmniej wtedy, gdy ten naród istniał w XX i XXI wieku i działa w systemie wszechogarniającego kapitalizmu. Co, na szczęście, robi ten. Dlatego znalezienie najlepszych australijskich reklam telewizyjnych wszech czasów jest niemałym wyczynem.

Nasz kraj wyprodukował wiele pamiętnych reklam telewizyjnych – prawdopodobnie więcej z nich niż faktycznie pamiętnych programów – a skrócenie ich do jednej ostatecznej listy jest nie lada wyzwaniem. Ale tutaj, w Men Life Web Journal, „sporym wyzwaniem” jest nasze drugie imię. Oto najbardziej kultowe reklamy australijskiej telewizji wszechczasów.

Spodoba Ci się również:

RANKING: 20 najlepszych australijskich lodów wszech czasów

1. Już czas

Trudno nam zrozumieć, w latach 2021-2022, jak wielkim wydarzeniem było „Już czas” w 1972 roku. Ta reklama całkowicie zniszczyła wszystkie wcześniej istniejące pomysły dotyczące reklamy politycznej. Nieznana dziś piosenkarka Alison MacCallum wyśpiewała piosenkę jak ziejąca ogniem, prawdziwa wierząca, wspierana przez niesamowitą gamę australijskich celebrytów, od Grahama Kennedy'ego przez Jacka Thompsona, Barry'ego Crockera, Jacki Weaver, Maggie Tabberer po BERT NEWTON.

Gwiazdorski chór został ustawiony i śpiewał jak Band Aid i USA For Africa ponad dekadę później, ale nie robili tego dla celów charytatywnych – robili to dla Gough.

Chór celebrytów został poprzecinany w reklamie ujęciami, w których Gough po prostu był Goughem, a przesłanie było następujące: to nowa era, era nadziei, wolności i sprawiedliwości, a to jest tylko facet, który nas w to poprowadzi. I realistycznie rzecz biorąc, nadszedł czas – liberałowie byli w rządzie przez absurdalne 23 lata, co sprawiło, że trudno było nie zgodzić się z MacCallum, kiedy zawodziła „Już czas”.

Nagle glamour, sława i rock ‘n’ roll stały się częścią równania w wyborach. Nic nigdy nie będzie takie samo.

2. Otrzymasz to, co widzisz

W 1989 roku NSW Rugby League podjęła decyzję. Przez całe lata 80. gra rozwijała swój profil, wkraczała na nowe terytoria i nabierała nowego blasku profesjonalizmu. Nadszedł czas, aby przypieczętować wielkie postępy dekady, wydając najbardziej zgrabną kampanię reklamową, jaką kiedykolwiek widział australijski sport. To zostawiłoby „C'mon Aussie C'mon” w kurzu i zmusiłoby wszystkie inne kody do rozpoczęcia sprintu, aby nadrobić zaległości.

Mistrzowskie posunięcie: zdobycie amerykańskiej megagwiazdy Tiny Turner na czele kampanii. Turner nie miała żadnego związku z ligą rugby – prawdopodobnie nawet nie wiedziała, co to jest, kiedy pojawił się pomysł – ale potraktowała to jak kaczkę do wody. W latach 90. piosenka przewodnia gry stała się hitem Turnera „The Best”, ale ta oryginalna reklama ma pulsującą energię, której nigdy nie udało się pokonać, gdy Tina wykrzykuje „What You Get is What You See”.

Piosenka nie dotyczy piłki nożnej, ale jest absolutnym hitem, który idealnie pasuje do ligowych ujęć akcji. Wśród widowiska na boisku są ujęcia euforycznych tłumów i ligowych graczy, którzy pocą się na torze treningowym - a czasami zachowują się jak wielkie kochane durnie. Nigdy nie było bardziej doskonałej dwuminutowej ewokacji wszystkiego, co można pokochać w tej grze.

Ponieważ „Już czas” zmieniło krajobraz reklam politycznych, pierwsza wyprawa Tiny do ligi zmieniła to na sport.

3. Człowiek solo

Przez lata pojawiło się wiele iteracji Solo Mana, ale nigdy nie odbiegamy od podstawowego przesłania: musisz ciężko pracować, aby być Solo Manem. Było wiele reklam, które podkreślały męskość różnych marek piwa, ale tutaj była jedna, która uczyniła to prostym i jednoznacznym: PRAWDZIWI mężczyźni piją cytrynowe napoje bezalkoholowe.

Chcesz mieć możliwość spływania kajakiem po szalejących bystrzach – lub w późniejszej wersji, dosłownie w dół góry przez las deszczowy? Lepiej złam Solo. Nic innego nie zrobi.

A co sprawia, że ​​Solo jest taką koniecznością dla mężczyzny? Powiedz to ze mną: mus jest lekki, więc możesz szybko go uderzyć. W końcu kto ma czas na długie sesje popijania, gdy są rzeki, które trzeba okiełznać?

4. Lubemobile przyjdzie do ciebie

Niekoniecznie potrzebujesz wielkich gwiazd, chwytliwych piosenek lub spektakularnej akcji, aby stworzyć kultową reklamę. Niekoniecznie potrzebujesz nawet dużo pieniędzy: reklama Lubemobile wyglądała tak tanio, że była tylko jednym krokiem w stosunku do gatunku „nocnych szaleńców krzyczących o dywanach”. Ale to, czego brakowało w produkcji, stylu, finezji czy jakości estetycznej, nadrabiało u dzieci o twardych twarzach, złych fryzurach i wadach mowy.

Naprawdę nie miało znaczenia, co myślisz o zdolności Lubemobile do stworzenia wysokiej klasy reklamy, ponieważ gdy tylko ten mały gnojek - którego imię prawie na pewno brzmiało „Rhys” - wykrzyknął: „To piętnasta pięćdziesiąta pięćdziesiąta druga”, był w twojej głowie i nigdy, przenigdy go nie opuści.

Lubemobile było teraz częścią ciebie i wystarczyło tylko jeden numer telefonu i jeden robotniczy uczeń szkoły podstawowej.

5. Nieszczęśliwy, Jan!

Ostatecznym celem każdego guru reklamy jest wprowadzenie ich twórczości do powszechnego języka i pod tym względem „Not Happy, Jan” może być największym sukcesem w australijskiej historii reklamy.

To hasło szybko stało się częścią codziennych australijskich rozmów i jest nadal używane. W rzeczywistości „Not Happy, Jan” okazał się mieć znacznie większą siłę przetrwania niż ciężka książka telefoniczna, którą stworzono, aby spruik; został nawet zaadaptowany do użycia w kampanii politycznej „Nie szczęśliwy, John” z 2004 r. - chociaż John Howard nadal wygrywał.

Sama reklama jest w rzeczywistości miniaturowym arcydziełem komiksowym, z absolutnie cudowną grą Rhondy Doyle jako nieszczęsnej Jan i Deborah Kennedy jako jej wściekłej szefowej. Podobno „Not Happy, Jan” wymyśliła sama Kennedy w dniu zdjęć – cały naród ma jej dług wdzięczności za ogromny wkład w nasz narodowy dialekt.

6. Sic „Em Rex”

Ilu australijskich chłopców – i dziewczynek – przeżyło seksualne przebudzenie oglądając tę ​​reklamę?

Niewiarygodnie atrakcyjna młoda turystka dusząca się w słabo oświetlonym pokoju, próbując pokonać duszny upał w samej koszulce i jej zaufanych majtkach Antz Pantz z Holeproof. Leżąc na łóżku, zostaje nagle nękana przez tę plagę podróżników: mrówkę. Napięcie rośnie, gdy armia mrówek wspina się po jej nogach: napina się, gdy docierają do nieskazitelnych majtek Antza Pantza.

Mrówki mogą zrobić jej psoty, ale tak jak owady oblegają to, co moglibyśmy nazwać „obszarem dziurawym”, uwalnia swoją tajną broń: kolczatkę. Głodny mięsa mrówek Rex, stekowiec zaufania, czeka u boku swojej kochanki.

A potem wypowiada się niezapomniane zdanie: „Sic 'em Rex”. Z okrzykami i pomrukami radości Rex skacze, wskakuje na młodą kobietę i ucztuje na jej sześcionożnych oprawcach. W rzeczywistości nie widzimy go ucztującego, ale widzimy jej reakcję na to, co Rex tam robi.

A do przeciętnego dojrzewającego chłopca… uff. To wystarczyło.

7. Dziś wieczorem czuję się jak kurczak

OK, więc musimy być szczerzy: reklamy Chicken Tonight to obiektywnie jedne z najgłupszych rzeczy, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. Ludzie robiący wrażenia z kurczaka bez powodu, poza nagłym, irracjonalnym pragnieniem gotowych sosów, są po prostu irytująco kretyni.

W rzeczywistości największym wkładem Chicken Tonight w australijską kulturę było to, że zainspirowało go do spoofingu Late Show „Dickhead Tonight”. Ale nie ma co dyskutować o skuteczności: dzięki tym imbecyłom tańczącym kurczaka marka Chicken Tonight od pokoleń zakorzeniła się w australijskich mózgach i żadna inna marka sosów do kurczaków nigdy nie osiągnęła takiego poziomu penetracji.

8. Mój tata zbiera owoce

W pewnym momencie ta piosenka rozbrzmiewała na każdym szkolnym boisku w kraju. „Mój tata zbiera owoce, które trafiają do Cottee’s, aby zrobić kordiał… który lubię najbardziej!” śpiewaliśmy, chociaż nasz tata wcale tego owocu NIE zerwał. W rzeczywistości nie znaliśmy nawet nikogo, kogo tata zbierał owoce.

Mimo to zaśpiewaliśmy to i wymyśliliśmy kilka całkowicie obrzydliwych wariacji. Jeśli Cottee’s nie był tym kordiałem, który lubiliśmy najbardziej przed tym dżinglem, to na pewno było później, ponieważ nie mogliśmy go wyrzucić z głowy i nikt z nas nie pamiętał nawet nazwy innego kordiału. Skutecznie skłaniała również wszystkich do uwierzenia, że ​​kordiał to naturalny produkt świeżo wyciśnięty z prawdziwych owoców.

Sama reklama jest, prawdę powiedziawszy, trochę zagmatwana: osadzona w małym miasteczku, gdzie nie tylko każde dziecko biega gorączkowo do domu codziennie ze szkoły tylko po kieliszek serdecznego drinka, ale najwyraźniej każdy z ojców dzieci zbiera owoce dla Cottee. Chociaż spotykamy się tylko z jednym tatą, więc może to dlatego, że każde dziecko w mieście było ojcem tego samego faceta.

Tak czy inaczej, to dziwne miejsce, ale nie ma wątpliwości, że robi cholernie dobre serdeczne.

9. Cholerny idiota

Długotrwała kampania Komisji ds. Wypadków Drogowych, mająca na celu przekonanie opinii publicznej o śmiertelnych niebezpieczeństwach związanych z jazdą pod wpływem alkoholu, zrodziła się z frustracji z powodu tego, jak wiele istnień straciło życie biczować.

Od dziesięcioleci reklamy takie jak ta są tworzone, aby pokazać brutalną rzeczywistość konsekwencji jazdy po pijanemu. I zawsze z niezapomnianym napomnieniem: „Jak pijesz, to jeździsz, jesteś cholernym idiotą”.

Bez powlekania cukrem, bez taktownych podpowiedzi: po prostu prawda przekazana w typowo prostym stylu australijskim. Sukces przesłania przetrwał przez dziesięciolecia.

10. Dolina Goulburn

Oarsome Foursome gromadzili rekordy i złote medale w zastraszającym tempie, więc prawdopodobnie byliby całkiem prominentnymi facetami, nawet bez owocowych przekąsek Goulburn Valley. Ale wioślarstwo nie jest tak głośnym sportem, więc Goulburn Valley z pewnością może wziąć sporą zasługę za to, że mistrzowska czteroosobowa załoga bez sternika stała się prawdziwymi celebrytami.

Oczywiście wiele zasług należy się samemu muskularnemu kwartetowi, który okazał się naturalnymi komikami w celowo tandetnych reklamach, w których prowadzący wioseł James Tomkins nucił stare klasyki tekstami o tematyce owocowej przekąsek, podczas gdy jego koledzy tańczyli z czwórkami. cylindry, wiosła i przezabawne wyrazy twarzy.

Jeśli jest coś, co zdobywa serce Australijczyka bardziej niż mistrz olimpijski, to jest to mistrz olimpijski, który chce się wysikać, a chłopcy z Oarsome zostali nagrodzeni zarówno grubymi czekami z Goulburn Valley, jak i nieśmiertelną miłością publiczności, która znała wspaniali faceci, kiedy ich zobaczyli.

11. Możesz to zdobyć…

Powyższy klip pokazuje Victorię Bitter z czasów, zanim John Farnham wynalazł kolorowy telewizor, ale to samo podstawowe założenie było kontynuowane w reklamach VB przez dziesięciolecia, aż do XXI wieku. Możesz jeździć, ślizgać się, polować, pływać, działać, twerkować… liczba sposobów, w jakie można to zrobić, była oszałamiająca.

„To”, oczywiście, było tym słynnym „ciężko zasłużonym pragnieniem” i jedynym sposobem, aby je ugasić, był Vic.

Pokolenia Australijczyków dorastały, wiedząc od około trzeciego roku życia, na długo przed tym, zanim wypili zimne piwo, jakie było „najlepsze zimne piwo”. I właściwie mam to teraz…

12. Louie mucha

Ryzyko z Louie the Fly zawsze polegało na tym, że jeśli rzecznik swojego produktu uczyniłeś nie tylko przedstawicielem gatunku, który miał zabijać twój produkt, ale także niezwykle charyzmatycznym i zabawnym, ludzie sympatyzowaliby z muchą i rozważyli twoją firmę. być potworem.

Nie wydawało się to jednak problemem dla Morteina. Podobnie jak VB, producent sprayu na muchy przez dziesięciolecia utrzymywał swoją zwycięską formułę reklamową, Louie aktualizuje swój wygląd i staje się bardziej rozmowny i ogólnie bezczelny, ale nigdy nie odbiega od swojego podstawowego przesłania: Jestem twoim starym kumplem Louie, proszę nie spryskaj mnie śmiercionośną Mortein!

Ale zrobiliśmy. Spryskaliśmy go Morteinem. Ponieważ w jakiś sposób oglądanie w telewizji czujących antropomorficznych owadów sprawia, że ​​jeszcze bardziej chcemy je zabijać. Sprytny marketing: nieco niepokojące okno na ludzki umysł.

13. Baranek Sama

W ostatnich latach Lamb Council uczynił swoje reklamy nieco bardziej inkluzywnymi, a występ Sama Kekovicha nieco się wyczerpał, ponieważ zaczął wydawać się mniej występem, a bardziej patologią. Ale w tamtym czasie tyrady Sama o zaletach jagnięciny i zła niejedzenia jagnięciny były żartobliwym hitem.

Byli przezabawni i przemówili do tej części nawet najbardziej otwartego mięsożercy, który uważa, że ​​wegetarianie są trochę świrami. Były też kontrowersyjne, ponieważ ci, którzy nie chcieli jeść jagnięciny w Dniu Australii, byli urażeni, gdy mówiono im, że są nie-Australijczykami, a weganie źli, że zostali nazwani pozbawieni poczucia humoru, skarżyli się, że w reklamie celowo wykorzystano fakt, że nie rozumieją żart.

Czy to był żart? Może Sam naprawdę miał to na myśli? Nigdy nie możesz powiedzieć.

14. Nie rąbaj dinozaura, tatusiu!

Co możesz powiedzieć o tym, z wyjątkiem tego, że spójrz na tę uroczą małą twarz! A jego córka też jest całkiem urocza.

Firma Natural Confectionery Company trafiła na zwycięzcę, gdy wypuściła tę cudownie prostą reklamę, przedstawiającą raczej serdeczną interakcję między małą dziewczynką a jej tatą. Korzyści z jedzenia galaretowatych węży i ​​dinozaurów Naturalnych Cukierni są szybko usuwane, a następnie przechodzimy do „Nie rąbaj tatusia dinozaura!” i najbardziej nieodparty wyraz twarzy po tej stronie Shirley Temple.

Jest po prostu naprawdę, naprawdę, NAPRAWDĘ urocza, a elegancka prostota reklamy pozostawia nam mnóstwo miejsca na wyobrażenie sobie, jak doskonały i idylliczny musi być związek między tymi dwoma kochanymi kochankami na lizakach.

15. Nadal dzwonię do domu w Australii

Ta kampania, zapoczątkowana w 2001 roku, odbiła się takim oddźwiękiem w świadomości narodowej, że w tym tygodniu zobaczyłem program komediowy, w którym wykorzystano ją jako powtarzający gag. Epicki rozmach wizualizacji, oszałamiające piękno krajobrazów, wzruszające serce uczucie klasycznej melodii Petera Allena, niewinna czystość chóru młodzieżowego, ubranego w nieskazitelną biel, jak posłuszni członkowie szalonego kultu globtroterów… wszystko to dodało aż po patriotyczny dynamit PR.

Qantas zawsze mocno handlował swoim statusem Australijskiej linii lotniczej: po co próbować konkurować ceną, usługą lub wydajnością, skoro można bezlitośnie uderzać w opinię publiczną prostym przesłaniem: „Jeśli nie lecisz z nami, jesteś zdrajcą”. ?

Ta reklama świetnie się sprawdziła: nigdy nie widziałeś patriotyzmu zapakowanego tak zgrabnie, tak emocjonalnie i tak drogo.

16. To duża reklama

Kiedy chcesz przekonać ludzi do siusiania, zacznij od siusiania. W przeciwieństwie do apelu VB do robotniczego serca australijskiej męskości, Carlton Draft zdecydował się odwołać się do australijskiego poczucia śmieszności.

Nie lubimy tutaj brać siebie zbyt poważnie – a przynajmniej nie lubimy myśleć o sobie, że traktujemy siebie zbyt poważnie – a The Big Ad umiejętnie przełamał pompatyczność typowej, wysokobudżetowej kampanii reklamowej korporacji. obrazy chórzystów kroczących celowo przez dolinę, śpiewających operowo o tym, jak duża była reklama. Mój Boże, jest duży.

Jest to tym bardziej genialne, że duża reklama, która wysyła koncepcję dużej reklamy, sama w sobie jest dużą reklamą i bez wątpienia kosztuje tyle, ile musiałaby zrobić poważną dużą reklamę. Ale poważna duża reklama nigdy nie przebiłaby się tak, jak zrobiła to Wielka reklama, i zapewniła przemysłowi piwnemu pozycję prawdziwych komediowych mistrzów reklamy australijskiej.

17. Rhonda i Ketut

Rhonda właściwie nie zaczęła od tropikalnej plaży. Zaczęła od wypadku samochodowego, ale jak się okazuje, jeśli masz odpowiednie ubezpieczenie samochodu, wypadki samochodowe mogą sprawić, że będziesz wystarczająco bogaty, aby wziąć luksusowe wakacje i romansować z przystojnymi azjatyckimi barmanami… czy coś.

Przesłanie trwającej opery mydlanej Rhonda, prowadzonej przez AAMI, nigdy nie było tak jasne i było to zgodne z projektem: żadna firma ubezpieczeniowa nie chce, aby jej klienci zbyt uważnie przyglądali się twierdzeniu, że płacenie składek ubezpieczeniowych będzie rzeczywiścierobićim pieniądze. Ale kampania stała się tą rzadką rzeczą: fenomenem kulturowym, który stał się tak częścią narodowej rozmowy, że ludzie mówili o niej zupełnie niezależnie od reklamowanego produktu.

Rhonda i Ketut stali się ukochaną fikcyjną parą na równi ze Scottem i Charlene, a reklamy zapoczątkowały wciąż trwający trend obsadzenia aktorki Mandy McElhinney we wszystkim, co niestety nie wykazuje oznak słabnięcia.

W przyszłości nasze dzieci będą patrzeć wstecz i zastanawiać się, o co to całe zamieszanie, ale my, którzy tam jesteśmy, pamiętamy te złote miesiące, kiedy Rhonda i Ketut skradły nasze serca i liczyło się tylko ich szczęście.

Spodoba Ci się również:
RANKING: 20 najlepszych australijskich lodów wszech czasów

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave