Recenzja Huawei Watch GT 2 Pro: szwajcarski styl spotyka technologię hybrydową - Dziennik internetowy Men Life

Spisie treści

Huawei GT 2 Pro uderza w estetykę i materiały, ale jak rozumie każdy miłośnik zegarków, wygląd może czasami mylić. Jeśli chodzi o każdy zegarek, liczy się jego wnętrze, a Huawei skupił większość swojej uwagi na stworzeniu idealnego towarzysza dla miejskich odkrywców. Dzięki kluczowym cechom, takim jak dwutygodniowa żywotność baterii, tytanowa i szafirowa konstrukcja oraz wiodąca w swojej klasie estetyka, wydaje się, że nadszedł czas, aby zastąpić zegarek analogowy czymś nieco „mądrzejszym”.

Wymiar: Ø 46,7 mm
Materiał: Tytan + szkło szafirowe
Kolor: Mgławica Szary
Waga: 52g
Bateria: 14 dni przy typowym użytkowaniu, 5-6 dni, gdy wyświetlacz jest zawsze włączony.
Cena: $499

Otwórz pudełko na zegarek Huawei Watch GT 2 Pro, a od razu przyciąga Cię piękna tytanowa obudowa i nieco podniesiona szafirowa ramka. Są to znaki towarowe projektu i reprezentują rynek premium dla tych napędzanych technologią celów do noszenia. Zegarek idealnie leży pod garniturową koszulą, a pierwsze wrażenia wystarczyły, by przekonać nas, że zastąpienie analogowego stroju czymś nieco „mądrzejszym” brzmiało jak świetny pomysł. Mając do wyboru ponad 200 tarcz zegarka, możesz nawet znaleźć tarczę pasującą do Twoich ulubionych światowych marek zegarków.

Chociaż funkcje są obfite, styl jest minimalistyczny. Po prawej stronie koperty zegarka znajdują się dwa przyciski. Dolny przycisk można dostosować, aby uzyskać szybki dostęp, a pozostawienie go w standardowym trybie „treningu” jest najwygodniejsze. Górny przycisk jest naprawiony, co prowadzi do menu wszystkich zainstalowanych aplikacji. To świetny system nawigacji, który przypomina wiele zegarków analogowych na rynku.

Rzuć okiem na menu aplikacji, a dowiesz się dokładnie, o co chodzi w tym zegarku. Aplikacje treningowe znajdują się na szczycie menu, a następnie wyświetlają tętno, Sp02 (tlen we krwi), rejestry aktywności, sen, a na końcu rejestr połączeń, kontakty i muzykę. W tym drugim przypadku błyszczy GT 2 Pro, natywnie przechowując pliki mp3 do słuchania w podróży w sytuacjach, w których nie chcesz zabierać telefonu.

To był dla nas najbardziej imponujący aspekt zegarka. Podczas ćwiczeń niekoniecznie chcesz nosić ze sobą telefon, a Huawei Watch GT 2 Pro ma możliwość częściowej wymiany telefonu komórkowego w sytuacjach, gdy nie chcesz nosić dodatkowego ciężaru. Najlepiej prezentuje się to w trybie „trasy wstecz”, w którym zegarek wykorzystuje zaawansowaną kombinację natywnych satelitów GPS i GLONASS, aby skierować Cię z powrotem na początek szlaku. I chociaż zawsze powinieneś mieć przy sobie mapę, zapewnia to kolejny poziom bezpieczeństwa dla tych, którzy regularnie eksplorują.

Spośród 100 nieparzystych trybów treningu do wyboru, w tym trybu „golf”, który analizuje Twój zamach za pomocą akcelerometrów, znajdziesz 17 trybów z zaawansowanymi funkcjami śledzenia. W rzeczywistości większość ludzi nie będzie używać zegarka w ekstremalnych sytuacjach fitness, ale nie ma powodu, dla którego nie mógłbyś tego nie zrobić. I o to właśnie chodzi w tym zegarku, robi prawie wszystko, o co go poprosisz, bez żadnych niszczących kompromisów. Tak, utracisz niektóre funkcje udostępniania danych, jeśli nie masz telefonu Huawei. Ale to jest normalne dla każdego parasola systemu operacyjnego, pod którym zdecydujesz się stanąć.

Ostatecznie to, co przyciągnęło nas do zegarka, to styl i czysta estetyka. Urządzenie pokazuje, że smartwatche nie muszą wyglądać „technicznie” i jest to świetny znak dla tych, których nie interesuje produkt, który jest tylko funkcjonalny i pozbawiony formy. Połącz to z żywotnością baterii wynoszącą dwa tygodnie, a otrzymasz bardzo konkurencyjne urządzenie, które wymaga uwagi ze względu na swoje funkcje i przyciąga wzrok swoim wyglądem.

Spodoba Ci się również:
40 najlepszych minimalistycznych zegarków dla mężczyzn
Patek Philippe Nautilus Green zmienia umierającą rasę
Longines Avigation BigEye startuje w tytanowym kolorze z niebieską tarczą benzynową

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave