Co się stanie, gdy rozbijesz Porsche 911 Turbo S z prędkością 300 km/h na pasie startowym lotniska? - Dziennik internetowy Men Life

Łatwo zadowolić się Porsche 911 Turbo. Od momentu wprowadzenia na rynek w 1974 roku jest to kwintesencja samochodu sportowego, który sprawdza się równie skutecznie na torze wyścigowym, jak i w mieście. Rok po roku słyszeliśmy niezliczonych dziennikarzy zadających pytanie: „Jak oni to poprawiają?”, a rok po roku Porsche dostarcza towary. Do tego stopnia, że ​​ludzie niemal przyzwyczaili się do monolitycznych osiągów tych samochodów. To tak, jakby Porsche 911 Turbo stało się przewidywalnie doskonałe.

Jak więc wnieść zdrową dawkę rzeczywistości do tej surowości? Cóż, według Porsche Australia wynajmujesz pas startowy na lotnisku w Sydney i organizujesz jedno z najbardziej pamiętnych wydarzeń w historii australijskiego dziennikarstwa motoryzacyjnego.

Spodoba Ci się również:
Porsche Design zapewnia dźwięk samochodu sportowego dzięki soundbarowi 911
Teraz możesz kupić Porsche 911 Turbo S pasujące do Twojego prywatnego odrzutowca
Porsche 911 Keanu Reevesa z Cyberpunk 2077 zostało ożywione

Wydarzenie raz w życiu

Był to pas startowy 16L/34R, konkretnie. Na lotnisku w Sydney. Tak. Międzynarodowe lotnisko w Sydney. Kiedy przeszliśmy przez różne punkty kontrolne i postawiliśmy stopę na tym pozornie nieskończonym asfalcie, wszystko było bardzo surrealistyczne. Jasne, ruch na lotnisku został znacznie zmniejszony z powodu pandemii, ale kiedy na pasie startowym obok odprawy kierowcy startuje spory samolot, nie możesz nie czuć niczego poza ekstazą. To było jedyne wydarzenie w życiu.

Tematem dnia był „Launch Control” – czyli „Kontrola startu”, który podkreśla oszałamiające osiągi najnowszego Porsche 911 Turbo S na prostej. ograniczyliśmy się do dwóch przejazdów na długim pasie. 0-400m (ćwierć mili) i 0-1000m.

Śmieszne uruchomienie

Teraz doświadczyliśmy kontroli startu w wielu pojazdach w różnych ustawieniach, ale jak możecie docenić, ten był wyjątkowy. Wytoczyliśmy nasz rydwan o mocy 478 kW na linię startu z koktajlem nerwowej energii i pierwotnego podekscytowania, gotowi do rozpoczęcia naszej sekwencji startowej:

  1. Wybierz Sport Plus.
  2. Hamulec. Hamuj tak mocno, że masz wrażenie, że wywołasz skurcz.
  3. Akcelerator płasko do podłogi.
  4. Wybierz „reakcja sportowa”, czyli „20 sekund nadmiernego doładowania”, czyli „ten samochód jest już absurdalny, ale dlaczego nie złamać żebra?”.
  5. Spójrz na pas startowy i skup się na swojej linii.
  6. Chwyć tę idealnie ukształtowaną kierownicę, jakby mogła być Twoim ostatnim razem. Wizualizacja nie powinna być zbyt trudna.
  7. Zwolnij pedał hamulca, jakbyś nadepnął na brązowego węża.
  8. Lot Porsche 911, start.

Niczym nokautujący cios w brzuch, 911 Turbo S ryczy z zaciekłością, jakiej nigdy wcześniej nie czuliśmy. To połączenie mocy, napędu na wszystkie koła i elektronicznej magii oznaczało, że przyczepność na asfalcie była fenomenalna.

Układ kierowniczy staje się lekki w twoich rękach, gdy podwozie przysiada, pozornie próbując powstrzymać to muskularne ciało przed wyskoczeniem na tylnym kole. To zdumiewające. Przez pierwsze kilka sekund jesteśmy całkiem pewni, że większość naszych narządów wewnętrznych została chwilowo przemieszczona. Gdy złapaliśmy oddech, prędkościomierz wskazywał 200 km/h i po około sekundzie przekroczyliśmy linię 400 m, która musiała być około 10 sekund. Co za samochód.

Przewidywalnie doskonały

Ten rodzaj kradzieży tlenu nie jest nowy w 911 Turbo, ale kiedy spojrzysz na specyfikacje nowego modelu, zdasz sobie sprawę, jak wysoko poprzeczka została ponownie podniesiona. Moc 478 kilowatów jest dostarczana przez nowy, 6-cylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 3745 cm3. Połącz to z nową 8-biegową transmisją PDK, a liczby mówią same za siebie. 911 Turbo S rozpędza się do 100 km/h w 2,7 sekundy. 200km/h? Wypróbuj 8,9 sekundy. Porsche musiało ograniczyć prędkość maksymalną do 330 km/h, wiesz, na wypadek, gdybyś dał się ponieść emocjom, jeżdżąc po prywatnie zarezerwowanym międzynarodowym pasie startowym.

Misja wykonana

Drugie podanie było równie ekscytujące. Wciąż schodząc z wysokości, jaką był nasz bieg na 0-400m, musieliśmy szybko uzupełnić tlen w płucach, osuszyć ręce, a następnie wrócić do biegu na 0-1000m. Ponieważ nigdy wcześniej nie jeździliśmy samochodem drogowym na północ od 300 km/h, wiedzieliśmy, że będziemy musieli wykazać się kreatywnością. Po krótkiej rozmowie z naszym instruktorem ustaliliśmy, że schowane tylne skrzydło i start lotny powinny spowodować pojawienie się numeru kamienia milowego. Tak więc, po wybraniu trybu sportowego i włączonej „reakcji sportowej”, ustawiliśmy husky niemieckiego i nacisnęliśmy przepustnicę. Och, tam idzie drugie żebro. Najwyraźniej nie przyzwyczajasz się do tych sił G, ponieważ nasz żołądek znów zaczął robić backflipy. Gdy minęliśmy znak 400 m, byliśmy już na północ od 240 km/h. Rowki drenażowe na asfalcie zapewniają szalony dźwięk, który prawie zagłusza wycie tej brutalnej płaskiej 6 za tobą, 280, 290… Twoje oczy i mózg zaczynają komunikować się w innym języku, próbując przetworzyć wir, który pojawia się przed nimi. Potem magiczne 300km/h. Nasze chichoty były głośne, ale krótkie, ponieważ szybko pojawiający się zbiornik wodny oznaczał, że musieliśmy mocno ścisnąć te masywne ceramiczne hamulce kompozytowe i skręcić samochód przy ostatnim zjeździe.

Misja zakończona.

Nowy benchmark

Szczerze mówiąc, nie mamy wystarczająco dużo superlatyw na temat tego, jak imponujący jest ten samochód. Nawet odosobniony jako jedno wydarzenie, ten samochód jest niewiarygodny. Ale jeszcze bardziej imponujące jest to, że możesz robić te przepustki przez cały dzień, a potem odebrać partnerkę z jej lotu i jeździć po mieście, jakbyś nie miał twarzy ściągniętej dziesięć razy. Nigdy nie jeździliśmy samochodem, który jest tak doskonale cywilizowany i niecywilizowany w równych częściach. Wielu innych producentów radykalnie poprawiło się dzięki codziennym właściwościom jezdnym swoich supersamochodów, 46 lat później, oczywiste jest, że Porsche 911 Turbo nadal stanowi punkt odniesienia.

Przez lata mieliśmy szczęście uczestniczyć w kilku wspaniałych wydarzeniach z kilkoma wyjątkowymi pojazdami, ale jazda Porsche 911 Turbo S na pasie startowym na lotnisku w Sydney to coś zupełnie innego. Byliśmy winni tego, że rok po roku byliśmy zadowoleni z jego doskonałej wydajności, ale jeśli kiedykolwiek istniał sposób na urzeczywistnienie tych oszałamiających liczb, to właśnie to. To naprawdę jeden z najwspanialszych samochodów sportowych, jakie kiedykolwiek stworzono i jesteśmy bardzo wdzięczni za możliwość wykorzystania jego możliwości w tak wyjątkowym otoczeniu.

Niech żyje Porsche 911 Turbo.

Spodoba Ci się również:
Porsche Design zapewnia dźwięk samochodu sportowego dzięki soundbarowi 911
Teraz możesz kupić Porsche 911 Turbo S pasujące do Twojego prywatnego odrzutowca
Porsche 911 Keanu Reevesa z Cyberpunk 2077 zostało ożywione

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave